Dzisiaj późnym popołudniem Łukasz Cieślewicz zdobył mistrzostwo Wysp Owczych w piłce nożnej, stając się dziewiątym Polakiem, któremu udała się ta sztuka. Wśród złotych medalistów ligi jest także jego ojciec Robert Cieślewicz.
Klub Łukasza, B36 Tórshavn, ma na koncie 20 zwycięstw, 4 remisy i 2 porażki. Na kolejkę przed finiszem rozgrywek wyprzedza drugi w tabeli EB/Streymur o 4 punkty. 23-letni Cieślewicz występuje na pozycji napastnika i we wszystkich meczach obecnego sezonu wybiegał w podstawowej jedenastce. Z 15 golami jest najskuteczniejszym strzelcem zespołu i trzecim snajperem ligi. Prowadzący w klasyfikacji Finnur Justinussen z Víkingura Gøta zdobył o 5 bramek więcej.
W latach 2002 i 2003 Łukasz Cieślewicz wywalczył tytuł mistrza Wysp Owczych juniorów młodszych jako zawodnik VB Vágur.
Polscy mistrzowie Wysp Owczych w futbolu:
1. Piotr Krakowski (z B71 Sandoy w 1989 roku jako piłkarz i z B36 Tórshavn w 2001 roku jako trener; w 1989 zagrał we wszystkich 18 meczach sezonu, strzelił 6 goli, bilans drużyny 13-5-0, bramki 37:13. Mistrzowski sezon 2001 prowadzona przez niego drużyna zakończyła z bilansem 15-1-2, bramki 55:15)
2. Jan Kaczyński (z B71 Sandoy w 1989 roku jako trener, bilans drużyny: 13-5-0, bramki 37:13)
3. Wiesław Zakrzewski (z B71 Sandoy w 1989 roku, zagrał na pozycji bramkarza we wszystkich 18 meczach sezonu, bilans drużyny 13-5-0, gole 37:13)
4. Marek Wierzbicki (z KÍ Klaksvík w 1999 roku, zagrał we wszystkich 18 meczach sezonu, strzelił 1 gola, bilans drużyny 13-2-3, bramki 38:19)
5. Andrzej Pacek (z KÍ Klaksvík w 1999 roku, zagrał we wszystkich 18 meczach sezonu, strzelił 1 gola, bilans drużyny 13-2-3, bramki 38:19)
6. Robert Cieślewicz (z VB Vágur w 2000 roku, zagrał w 17 z 18 meczów sezonu, strzelił 9 goli, bilans drużyny 12-4-2, bramki 40:22)
7. Krzysztof Popczyński (z VB Vágur w 2000 roku jako grający trener i z HB Tórshavn w 2006 roku jako trener. W sezonie 2000 zagrał we wszystkich 18 meczach sezonu, strzelił 14 goli (3. strzelec ligi). Mistrzowski sezon 2006 prowadzona przez niego drużyna zakończyła z bilansem 16-7-4, bramki 61:36)
8. Marcin Dawid (z HB Tórshavn w 2009 i 2010 roku. W sezonie 2009 bronił w 9 z 27 meczów sezonu, puścił 12 goli, bilans drużyny 16-7-4, bramki 59:37. W sezonie 2010 bronił w 18 z 27 meczów, puścił 18 goli, bilans drużyny 16-6-5, bramki 49:32)
9. Łukasz Cieślewicz (z B36 Tórshavn w 2011 roku, zagrał we wszystkich 27 meczach sezonu, strzelił 17 goli – 3. strzelec ligi)
Inne trofea polskich piłkarzy na Wyspach Owczych:
1993 – Puchar z B71 Sandoy: Piotr Krakowski, Jerzy Bzdęga
1999 – Puchar z KÍ Klaksvík: Andrzej Pacek, Marek Wierzbicki
2005 – Puchar z GÍ Gøta: Krzysztof Popczyński, Robert Rzeczycki, Marcin Dawid
2007 – Puchar z EB/Streymur: Rafał Kwieciński
2010 – Superpuchar z HB Tórshavn: Marcin Dawid
[Czarno-białe fotografie pochodzą z albumów „Føroyskur fótbóltur í orðum og myndum” edycje 1993, 1998, 1999, 2000 i 2002. Na kolejnych zdjęciach: Piotr Krakowski, Marcin Dawid, Krzysztof Popczyński, Robert Cieślewicz, Andrzej Pacek, Marek Wierzbicki. Statystyki: wykopaliska własne i Faroesoccer.com]
niedziela, 16 października 2011
środa, 12 października 2011
czwartek, 6 października 2011
Media o Farojach: wielkie czytanie genomów
[okolice osady Sandvík na Suðuroy, foto: Erik Christensen, Porkeri]
Onet przedrukował artykuł Marka Hendersona z „The Times”:
„Wyspy Owcze będą pierwszym krajem świata, gdzie każdy obywatel pozna swoje DNA. Inicjatywa ta może stanowić początek nowej ery spersonalizowanej medycyny.
Każdy z 50 tysięcy mieszkańców archipelagu otrzyma zaproszenie do sekwencjonowania genomu, a zebrane w ten sposób informacje zostaną zintegrowane z danymi medycznymi pacjenta. W efekcie będzie można dostosowywać opiekę medyczną i metody leczenia do indywidualnych potrzeb chorego, a także stworzyć bazę danych dla dalszych badań. Ów ambitny projekt o nazwie FarGen ma zbadać jak wiedza o indywidualnym DNA pacjenta może przekładać się na dobór najskuteczniejszych terapii oraz pomagać lekarzom w przewidywaniu i redukowaniu prawdopodobieństwa wystąpienia niektórych schorzeń. Przyjrzy się również społecznym wyzwaniom związanym z masowym sekwencjonowaniem genomu. Obejmują one: logistykę zbierania, przechowywania i interpretowania danych DNA z całej populacji, konsekwencje takiej inicjatywy dla prywatności i ubezpieczeń oraz wątpliwości etyczne związane z sekwencjonowaniem genomu dzieci, a także z poufnym dostępem do bazy dla celów badawczych.
– Farerowie będą pierwszym narodem na świecie, który stworzy tego typu bazę dla potrzeb służby zdrowia. Ale nie robimy tego tylko po to, by być pierwsi. Naszym celem jest uczynienie genomiki użyteczną informacją dla naszych obywateli – oświadczył Bogi Eliasen, manager programu z ministerstwa zdrowia Wysp Owczych. – Podstawowa idea jest prosta: chcemy odczytać genom każdego mieszkańca kraju i użyć go dla polepszenia opieki zdrowotnej – dodał inny członek komitetu kierowniczego, Paul Flicek z Europejskiego Instytutu Bioinformatyki w Hinxton koło Cambridge.
FarGen rozpocznie się jeszcze w tym roku od odczytania genomu około 100 osób, najprawdopodobniej wybranych losowo, by odzwierciedlić reprezentatywną próbkę populacji Farerów. Docelowo kod DNA wszystkich mieszkańców ma zostać odczytany w ciągu pięciu lat. Szacuje się, że cały projekt będzie kosztował około 30 milionów funtów, chociaż suma ta może też wzrosnąć, jeśli cena odczytywania DNA nie spadnie w ciągu najbliższych dwóch lat, jak przewidują naukowcy.
Program pilotażowy wspiera firma Illumina zajmująca się odczytywaniem DNA, a także rząd Wysp Owczych. Zaangażowani są również naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie oraz Baylor University w Teksasie. Szczegóły zostaną ogłoszone podczas konferencji w Cold Spring Harbor Laboratory w Nowym Jorku.
Malejące koszty odczytywania DNA oraz coraz lepsze zrozumienie jego związku z ochroną zdrowia sprawia, że zdaniem wielu naukowców w ciągu najbliższej dekady sekwencjonowanie genomu pacjentów stanie się powszechną praktyką. Eliasen uważa, że niewielka populacja Wysp Owczych jest idealna dla pionierskiego pilotażu całościowej genomiki i zbadania jej implikacji społecznych. FarGen współpracuje ze szkołami, by wprowadzić lekcje z tej dziedziny. – Naszym obowiązkiem jest uświadomienie ludziom zarówno korzyści jak i zagrożeń – podkreślił Eliasen.
Możliwość sekwencjonowania DNA będzie zaoferowana wszystkim mieszkańcom Wysp Owczych, ale każdy będzie miał prawo odrzucić zaproszenie.
Jeden z pomysłodawców FarGen, Bogi Eliasen wciela swoje idee w praktykę: on i jego żona znajdą się w grupie pierwszych stu osób, których genom zostanie odczytany w pilotażowej fazie projektu. Chociaż rozumie, że niektórzy mogą nie mieć ochoty pójść w jego ślady na wypadek, gdyby badanie DNA ujawniło zagrożenia zdrowotne, których wcześniej nie byli świadomi, on sam bez wahania zgłosił się na ochotnika.
– Nie boję się wiedzy, którą mogę w ten sposób pozyskać – mówi. – Przecież jutro mogę zginąć w wypadku samochodowym albo rozbije się mój samolot do Nowego Jorku. Nawet jeśli jego genom nie zdradzi wielu faktów istotnych z punktu widzenia medycyny, Eliasen jest przekonany, że informacje te okażą się cenne w przyszłości”.
Onet przedrukował artykuł Marka Hendersona z „The Times”:
„Wyspy Owcze będą pierwszym krajem świata, gdzie każdy obywatel pozna swoje DNA. Inicjatywa ta może stanowić początek nowej ery spersonalizowanej medycyny.
Każdy z 50 tysięcy mieszkańców archipelagu otrzyma zaproszenie do sekwencjonowania genomu, a zebrane w ten sposób informacje zostaną zintegrowane z danymi medycznymi pacjenta. W efekcie będzie można dostosowywać opiekę medyczną i metody leczenia do indywidualnych potrzeb chorego, a także stworzyć bazę danych dla dalszych badań. Ów ambitny projekt o nazwie FarGen ma zbadać jak wiedza o indywidualnym DNA pacjenta może przekładać się na dobór najskuteczniejszych terapii oraz pomagać lekarzom w przewidywaniu i redukowaniu prawdopodobieństwa wystąpienia niektórych schorzeń. Przyjrzy się również społecznym wyzwaniom związanym z masowym sekwencjonowaniem genomu. Obejmują one: logistykę zbierania, przechowywania i interpretowania danych DNA z całej populacji, konsekwencje takiej inicjatywy dla prywatności i ubezpieczeń oraz wątpliwości etyczne związane z sekwencjonowaniem genomu dzieci, a także z poufnym dostępem do bazy dla celów badawczych.
– Farerowie będą pierwszym narodem na świecie, który stworzy tego typu bazę dla potrzeb służby zdrowia. Ale nie robimy tego tylko po to, by być pierwsi. Naszym celem jest uczynienie genomiki użyteczną informacją dla naszych obywateli – oświadczył Bogi Eliasen, manager programu z ministerstwa zdrowia Wysp Owczych. – Podstawowa idea jest prosta: chcemy odczytać genom każdego mieszkańca kraju i użyć go dla polepszenia opieki zdrowotnej – dodał inny członek komitetu kierowniczego, Paul Flicek z Europejskiego Instytutu Bioinformatyki w Hinxton koło Cambridge.
FarGen rozpocznie się jeszcze w tym roku od odczytania genomu około 100 osób, najprawdopodobniej wybranych losowo, by odzwierciedlić reprezentatywną próbkę populacji Farerów. Docelowo kod DNA wszystkich mieszkańców ma zostać odczytany w ciągu pięciu lat. Szacuje się, że cały projekt będzie kosztował około 30 milionów funtów, chociaż suma ta może też wzrosnąć, jeśli cena odczytywania DNA nie spadnie w ciągu najbliższych dwóch lat, jak przewidują naukowcy.
Program pilotażowy wspiera firma Illumina zajmująca się odczytywaniem DNA, a także rząd Wysp Owczych. Zaangażowani są również naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie oraz Baylor University w Teksasie. Szczegóły zostaną ogłoszone podczas konferencji w Cold Spring Harbor Laboratory w Nowym Jorku.
Malejące koszty odczytywania DNA oraz coraz lepsze zrozumienie jego związku z ochroną zdrowia sprawia, że zdaniem wielu naukowców w ciągu najbliższej dekady sekwencjonowanie genomu pacjentów stanie się powszechną praktyką. Eliasen uważa, że niewielka populacja Wysp Owczych jest idealna dla pionierskiego pilotażu całościowej genomiki i zbadania jej implikacji społecznych. FarGen współpracuje ze szkołami, by wprowadzić lekcje z tej dziedziny. – Naszym obowiązkiem jest uświadomienie ludziom zarówno korzyści jak i zagrożeń – podkreślił Eliasen.
Możliwość sekwencjonowania DNA będzie zaoferowana wszystkim mieszkańcom Wysp Owczych, ale każdy będzie miał prawo odrzucić zaproszenie.
Jeden z pomysłodawców FarGen, Bogi Eliasen wciela swoje idee w praktykę: on i jego żona znajdą się w grupie pierwszych stu osób, których genom zostanie odczytany w pilotażowej fazie projektu. Chociaż rozumie, że niektórzy mogą nie mieć ochoty pójść w jego ślady na wypadek, gdyby badanie DNA ujawniło zagrożenia zdrowotne, których wcześniej nie byli świadomi, on sam bez wahania zgłosił się na ochotnika.
– Nie boję się wiedzy, którą mogę w ten sposób pozyskać – mówi. – Przecież jutro mogę zginąć w wypadku samochodowym albo rozbije się mój samolot do Nowego Jorku. Nawet jeśli jego genom nie zdradzi wielu faktów istotnych z punktu widzenia medycyny, Eliasen jest przekonany, że informacje te okażą się cenne w przyszłości”.
Subskrybuj:
Posty (Atom)